Zdalne nauczanie "Biedronki" 14.04.2020

14 kwietnia 2020
  • Zadania do wykonania w dniu 14 kwietnia 2020 r.

    WITAM WSZYSTKIE DZIECI Z GRUPY BIEDRONKI

    DZIEŃ DOBRY ! I JAK TAM PO ŚWIĘTACH ? ZDROWI? WYPOCZĘCI?

    Zatem zaczynamy.

    W tym tygodniu będziemy mówić o wiośnie na wiejskim podwórku czy jak wy to mówicie ? Na farmie. Niech będzie na farmie.

    Przyglądnijcie się ilustracji i nazwijcie wszystkie zwierzątka które znacie,
    a mama zwraca uwagę na prawidłową wymowę nazw zwierząt.
    Jeśli macie klocki a na pewno tak,
    to po zajęciach zbudujcie dla zwierzątek zagrodę.

    Potem posłuchajcie i pobawcie się do znanej i lubianej przez was piosenki. Śpiewajcie wszyscy.

    Teraz usiądźcie i będzie zabawa z lusterkiem.

    Mama , tata, babcia czyta polecenia i tłumaczy przebieg zabawy,
    która ma na celu usprawniać narządy mowy (język, wargi, żuchwę)
    Uwaga! Uwaga!

    • Jedziemy na wieś – dzieci wibrują wargami – naśladują samochód jadący na wieś.
    • Konik– dzieci naśladują kląskanie konika: mocno przyklejają język ułożony
      szeroko przy podniebieniu i odklejają go zdecydowanym ruchem.
      Pracy języka towarzyszy praca warg, które raz są szeroko rozłożone, a raz ułożone w dziobek.
    • Krowa – dzieci naśladują ruchy żucia, poruszając dynamicznie żuchwą.
    • Kot– oblizuje się po wypiciu mleka – dzieci przesuwają językiem po górnej
      i po dolnej wardze, przy
      szeroko otwartej jamie ustnej.
    • Pies -gonił kota i bardzo się zmęczył –dzieci wysuwają język na brodę i dyszą.
    • Świnka – dzieci wysuwają wargi mocno do przodu, naśladują ryjek świnki.
    • Myszka bawi się w chowanego – dzieci wypychają policzki czubkiem języka od wewnętrznej strony:
      raz z jednej, raz z drugiej strony.
    • Miotła– dzieci naśladują gospodarza zamiatającego podwórko,
      przesuwając język od jednego do drugiego kącika ust, przy szeroko otwartych wargach.

    A teraz pokaż jak biegnie konik, oczywiście z unoszonymi kolankami do góry,
    uważaj bo pokój jest mniejszy niż sala w przedszkolu i nie nabij guza.

    Otwieramy podręcznik na str.60-61 nie karty pracy.

    Słuchamy opowiadania i oglądamy ilustracje w książce.

     Mały kaczorek Ptaś był najlepszym pływakiem na całym podwórku. Nawet kiedy spał, 
    przez sen przebierał nóżkami jakby pływał w stawie.
    Nie musiał chodzić na basen ani brać lekcji pływania, bo gdy tylko wykluł się z jajka,
    od razu wskoczył do miski z wodą i zanurkował.
    Kaczorek myślał, że wszystkie zwierzęta są dobrymi pływakami: konie, psy, koty, krowy,
    świnie, króliki, a przede wszystkim kury.
    Pewnego dnia Ptaś ogłosił zawody pływackie w stawie nieopodal domu.
    Okazało się, że chętne do pływania były zwierzęta: pies Merduś, dwie kaczki bliźniaczki i żaba Kumcia. – Jak to? – zdziwił się kaczorek Ptaś. – A dlaczego nie przyszły świnki? – Świnki wolą kąpać swoje ryjki w korytku – wyjaśnił pies. – A konie i krowy? – One wolą brać prysznic na łące w czasie deszczu. – A króliki i koty? – dopytywał się Ptaś. – Uciekają na samą myśl o pływaniu w wodzie. – Całe szczęście, że jest chociaż kurczak – powiedział kaczorek, widząc stojącego nieopodal kurczaczka Pazurka. – Ale ja tylko przyszedłem popatrzeć… – szepnął kurczak. – Jak to? Nie chcesz zdobyć pierwszego miejsca w pływaniu? – zdziwił się Ptaś. – Chciałbym, ale… kurczaczki i kurki nie potrafią pływać. – Ja potrafię! – pisnęła żaba Kumcia, zakładając na głowę czepek kąpielowy. – Umiem pływać żabką, delfinem, kraulem i pieskiem – pochwaliła się. – Pieskiem to pływam ja! – oburzył się Merduś. Kaczorek Ptaś nie mógł uwierzyć, że kurczaki nie znają się na pływaniu. – Zaraz cię nauczę – powiedział i pokazał Pazurkowi, jak przebierać nóżkami i jak machać skrzydełkami. – A teraz wskakuj do stawu i pamiętaj, dziób unoś nad wodą! – Mama mi mówiła, żebym nigdy nie wchodził sam do wody – powiedział kurczaczek. – Eee tam, przecież nie jesteś tu sam, zobacz, ilu nas jest. – Ale ja się boję… – Nie bądź tchórzem. – Dajmy mu spokój – powiedział pies. – Ma prawo się bać. – Merduś ma rację – powiedziała żaba Kumcia. – Niech kurczak stoi i patrzy. – Wszystkie ptaki to superpływaki! – stwierdził rozgniewany kaczorek
    i chciał wepchnąć kurczaczka na siłę do wody.
    Na szczęście w pobliżu przechadzała się pani Gęś i w porę zauważyła niebezpieczeństwo.
    Osłoniła kurczaczka swoim białym skrzydłem i powiedziała: – Nie można nikogo do niczego zmuszać ani wpychać na siłę do wody.
    Pazurek mógłby się utopić! Rozumiesz, że to niebezpieczne? – Tak… – Czy ty, Ptasiu, umiesz latać tak wysoko jak orły? – Nie… – A gdyby orzeł chciał cię zepchnąć z wysokiej skały, żeby sprawdzić, czy umiesz latać, to jak byś się czuł? – Bałbym się. – No widzisz. Jedni potrafią świetnie pływać, inni latać, ale nikt nie umie wszystkiego. – Przepraszam – szepnął zawstydzony Ptaś. – Brawo. To jest właśnie to, czego warto nauczyć wszystkich: słowa przepraszam. ( podkreślamy wartość słowa przepraszam)

    Rozmowa kierowana na podstawie opowiadania i ilustracji w książce.

    Zadajemy pytania:

    • Jakie zwierzę ogłosiło zawody pływackie?
    • Dlaczego nie wszystkie zwierzęta chciały brać w nich udział?
    • Kogo kaczorek Ptaś chciał nauczyć pływać?
    • Jak oceniacie zachowanie kaczorka?
    • Co powiedziała pani Gęś, osłaniając kurczaczka?
    • Co to znaczy, że nikt nie może nikogo do niczego zmuszać?

    Wykonujemy zadanie w Kartach Pracy str.32 cz.2
    Dzieci:

    • nazywają zwierzęta na podstawie ogonów,
    • kolorują rysunki zwierząt,
    • naśladują ich odgłosy,
    • rysują świnki według wzoru

    Pamiętasz jak bawiliśmy się w przedszkolu w „Kózkę”? Pamiętasz piosenkę?
    Zaśpiewaj mamie i pokaż jak to kózka skakała. „ BYŁA RAZ KÓZKA…..

    Utrwalamy kształt koła.
    Będą potrzebne:

    Kolorowe koła w trzech wielkościach: 1 duże, 3 średnie, np. żółte lub pomarańczowe,
    3 małe koła czerwone wycięte z kolorowego papieru.

    • Dziecko nazywa figurę, otaczają kształt każdego koła palcem –
      przypominamy o prawidłowym kierunku kreślenia koła.
    • Porównują wielkość kół, liczy je i określa, ile jest kół każdej wielkości. Wskazuje koła, których jest najmniej.

      Teraz wykorzystamy te koła do wykonania pracy plastycznej
      Praca plastyczna Kolorowy kogut(origami).

      Będą potrzebne:

      • koła origami z poprzedniego zadania, klej, kolorowa kartka A4, kredki.
      • dziecko kolejno składa duże koło na pół i przykleja je na środku kartki.
        Jedno średnie koło przykleja jako głowę,
        a pozostałe składa na pół i przykleja na tułowiu jako skrzydło i kolorowy ogon.
        Małe czerwone koła składa na pół i przykleja jako dziób, grzebień, dzwonek pod dziobem.
      • Kredkami dorysowuje oko i nogi koguta.
        Można dorysować płot, na którym siedzi kogut.

      TEN MA WIĘCEJ KÓŁ ALE O COŚ TAKIEGO CHODZI.

      Dziękuję bardzo. Tyle na dzisiaj. Miłej zabawy. Czekam na zdjęcia.

      Pa, pa.
      Pani Renia

Zdalne nauczanie 5-latki 14.04.2020Zdalne nauczanie “Muchomorki” 14.04.2020