-
Każdy może się rozgniewać – to bardzo łatwe. Ale rzadką umiejętnością jest złoszczenie się na właściwą osobę, we właściwym stopniu i właściwym momencie, we właściwym celu i we właściwy sposób. To bardzo trudne.
Dojrzałość emocjonalna – określana jest jako zdolności do funkcjonowania w sytuacjach trudnych,(…) zmiany własnej osobowości, radzenia sobie z napięciami i niepokojami, emocjami negatywnymi, (…)większa zdolność od dawania niż brania,; życie w zgodzie z innymi; brak nadmiernej reakcji na sytuacje wywołujące lęk/stres/;(…)akceptacja porażek i słabości bez poczucia klęski.
Dojrzałość emocjonalna umożliwia aktywne uczestnictwo w życiu społecznym (rozróżnianie dobra od zła, przestrzegania zasad moralnych, empatia, uczciwość, umiejętność rozwiązywania problemów, zgodne współdziałanie w grupie). Oczywiście osiągnięcie pełnej dojrzałości emocjonalnej jest procesem bardzo długotrwałym. Jednak istotne jest, aby uświadomić sobie, że wszelkie zakłócenia we wczesnym dzieciństwie mogą w znacznym stopniu utrudnić dalszy rozwój lub nawet uniemożliwić osiągnięcie pełnej dojrzałości emocjonalnej… Dojrzałość kształtowana jest pod wpływem czynników społeczno-wychowawczych (czyli wpływ na rozwój dziecka ma rodzina, jak i szkoła czy rówieśnicy). Dziecko niedojrzałe emocjonalnie jest często agresywne, konfliktowe, drażliwe, wybuchowe, często się złości i płacze z błahego powodu, nadwrażliwe, może też być niepewne, lękliwe.
W jaki sposób możemy pomóc swojemu dziecku w kształtowaniu dojrzałości emocjonalnej? Dzieci reagują na różne sytuacje (zarówno w domu, jak i w szkole) bardzo ekspresywnie. Ważne jest zachowanie równowagi między emocjami pozytywnymi i negatywnymi. Bardzo często rodzice (z miłości) starają się usunąć wszelkie przeszkody i sytuacje, które mogą doprowadzić do przykrych przeżyć. Dziecko powinno móc doświadczyć różnych sytuacji; dzięki przykrym przeżyciom kształtuje się u dziecka m.in. empatia. Z kolei zbyt dużo negatywnych przeżyć może wywołać niską samoocenę, nieśmiałość. Niekorzystne jest również wychowanie niekonsekwentne; dziecko za tą samą rzecz raz może być bardzo surowo ukarane, innym razem może nie ponieść żadnych konsekwencji czy nawet otrzymać nagrodę… wówczas dziecko nie ma jasno określonych zasad zachowania się; niekonsekwencja budzi frustrację; dziecko nie rozumie dlaczego raz ponosi konsekwencje, a innym razem nie. Rodzice od początku (nie tylko okazjonalnie) powinni wpajać określony system norm postępowania z wyjaśnieniem dlaczego powinno postępować w określony sposób (warto czytać dzieciom baśnie/bajki i na podstawie ich treści pokazywać właściwe wzorce zachowań). Starajmy się po prostu rozmawiać z dziećmi o emocjach (co czuje w danym momencie/dlaczego itp.), akceptować je (nie ma emocji złych i dobrych). Należy pokazywać dzieciom sposoby radzenia sobie z nieprzyjemnymi emocjami (np. smutkiem czy złością). Pamiętajmy, że na rozwój emocjonalny (poza szkołą) wpływają również wzajemne stosunki między osobami w rodzinie, atmosfera w domu.
Zabawa w emocje?
Najbardziej naturalną formą nauki dla dzieci jest zabawa, warto więc bawić się ze swoim dzieckiem, np. w odgrywanie różnych scenek wywołujących dane emocje, grać w gry planszowe/karty (respektowanie określonych reguł, radzenie sobie z trudnymi sytuacjami wynikającymi z gry, kształtowanie wytrwałości i radzenia sobie z porażką/przegraną), rysowanie emocji.